Ryszard Nikiel Ryszard Nikiel
 

strona główna
O mnie
Wydarzenia

Galeria

 
Wystąpienie na sesji Rady Miasta Gdańska


PROTOKÓŁ NR XXV/04
z XXV sesji RADY MIASTA GDAŃSKA,
która odbyła się w dniu 24 czerwca 2004 roku
w sali obrad Nowego Ratusz w Gdańsku
ul. Wały Jagiellońskie 1

ROZPATRZENIA I ROZSTRZYGNIĘCIA PROTESTÓW DO PROJEKTU MIEJSCOWEGO PLANU ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO TRASY LĘBORSKIEJ W MIEśCIE GDAŃSKU (DRUK 780+ AUTOPOPRAWKA)

Radny - RYSZARD NIKIEL

Panie Przewodniczący,
Wysoka Rado,
Prosiłbym o szczerość co do tej dzisiejszej uchwały.
Po pierwsze każda droga poprawia warunki komunikacyjne i z tym nie ma co polemizować. Natomiast udawanie, że ta droga może służyć jedynie celom lokalnym czy regionalnym, pomijając fakt korzyści międzynarodowych jest "chowaniem głowy w piasek".
Po drugie, czy naprawdę priorytetem Gdańska jest komunikacja ze Słupskiem? Spójrzmy na potrzeby inwestycyjne wewnątrz miasta jeśli chodzi o drogi i o A1. Wiadomo, że w interesie portów niemieckich leży wybudowanie Via Hanzatica, a potem dopiero autostrada A1 albo w ogóle nie.
Przyjmując uchwały proponowane przez Prezydenta ułatwiamy wybudowanie Via Hanzaticę i realizację planu. Nie mówmy, że kolejność jest całkiem przypadkowa. Jeśli są radni, którzy uważają, że Via Hanzatica jest ważniejsza niż A1 to niech powiedzą to męsku. Skoro mówi się nam, że "Via Hanzatica jest najważniejsza, robimy wszystko, żeby to wprowadzić , nie będziemy nic blokować, A1 może się uda, a może nie. Szczerość za szczerość. Dziękuję.

Radny - RYSZARD NIKIEL

Zauważyłem, że gdy brak argumentów, to się ośmiesza tę drugą stronę. Leniwa, głupia, żyje poglądami ze średniowiecza. Pytanie kieruję do Pana Prezydenta: czy istnieje dzisiaj w Europie pojęcie interesów niemieckich i interesów polskich. Na jaki temat spierają się nasi negocjatorzy, premierzy, ministrowie? Istnieje pewna różnica poglądów, a udawanie, że tego nie ma to jest dopiero śmieszne w ustach prezydenta wielkiego miasta.
Po drugie, Panie Prezydencie, czy pan uważa, że jeśli powstanie Via Hanzatica szybciej niż A1 to będzie to niekorzystne? Odpowiedzi na to nie usłyszałem, a pan tylko zaznaczył, że miasto nie ma na to wpływu. A zupełnie mnie rozśmieszyło przywołanie autorytetu Dyrekcji Dróg Publicznych, przecież wszyscy wiemy, że to właśni z jej powodu budowa autostrady nie ruszyła.
   
powrót na górę strony